Ukończone gry

Niedawno udało mi się ukończyć 2 zaległe gry – Bioshock i Clive Barker's Jericho.
Bioshock był świetny, oryginalny klimat, przynajmniej pozorna swoboda działania. Technicznie wsztystko na wysokim poziomie. Co do fabuły to mogłaby być nieco ciekawsza w końcówce ale i tak jest dobra.
Jericho to gra tak na 7/10, z jednej strony bardzo fajne roziwązanie dotyczące prowadzonej grupy osób pomiędzy którymi można się przemieszczać przejmując ich moce i broń, z drugiej strony to rozwiązanie przez większość czasu jest niewykorzystane gdy walki odbywają się na podłużnych przestzeniach gdzie nie ma możliwości rozstawnia drużyny. Gra ma całkiem ciekawą fabułę jednak mołoby być więcej wątków. Na plus zalicza się ładna grafika jeżeli chodzi o otoczenie i modele postaci, ale niestety jest dość monotonnie i można podążać tylko jedną drogą. Nie jest źle ale duży potencjał gry nie został w pełni wykorzystany.