Cooltek C3 – wrażenia po zmianie obudowy

W skrócie jest OK, ale bez marudzenia się nie obędzie.

Szukałem niedużej, estetycznej, aluminiowej obudowy mieszczącej płytę mATX i Cooltek C3 spełnia te wymagania. Obudowa jest bardzo lekka, co dla mnie jest plusem, jest też dobrze wykonana, i odpowiada mi jej układ (zasilacz na dole) oraz położenie włącznika i portów USB, audio.

Niestety zauważyłem też parę wad:

  • boczne ścianki są mocowane na 2 śruby z tyłu i 2 z przodu, co jest uciążliwe, śrub z przodu można było bardzo łatwo uniknąć gdyby projekt obudowy uwzględniał jakieś zaczepy, do tego pomiędzy śrubami ścianka dokładnie nie przylega tylko lekko odstaje.
  • Elementy, takie jak tacka na dyski są bardzo mocno fabrycznie przykręcone, tak, że nie mogłem odkręcić jednej śrubki od tacki na dysk, uległa ona uszkodzeniu i ostatecznie musiałem ją rozwiercić.
  • Przy wkładaniu wtyczki od słuchawek gniazdo trochę się rusza – sprawia wrażenie mało solidnego.
  • Moim zdaniem, jest też zbyt mało otworów wentylacyjnych – przy zamontowaniu dyski na bocznej tacce niemal zupełnie blokuje się otwory boczne, a przy zamontowaniu dysku ssd na płasko na spodzie otwory dolne. Ja zamontowałem SSD w pionie tak żeby nie blokował przepływu.
  • No i jeszcze taki detal, że również aluminiowa obudowa Aerocool S-55, której używałem do tej pory, ma powierzchnię „przyjemniejszą” w dotyku – albo materiał jest dokładniej obrobiony, albo jeszcze czymś pokryty.

Już rozmyślam nad pewnymi modyfikacjami, które by się przydały:

  • w pierwszej kolejności mocowanie tacki na HDD tak, żeby nie przenosiła drgań, niestety aktualnie HDD jest najgłośniejszym i najbardziej wibrującym elementem komputera, w starej obudowie dysk miałem podwieszony na gumkach, tu za bardzo nie ma na to miejsca
  • przydałoby się wygodniejsze mocowanie ścianki bocznej
  • praktyka pokaże, czy potrzebna jest lepsza wentylacja

Kolejne E3 ….

Coś zblazowany jestem i mało co mnie rusza, po kolei do tej pory z targów E3 2016:

  • Battlefield 1 – jak kampania dla pojedynczego gracza będzie ok to może zagram,
  • Dishonored 2 – jedynka była fajna, ale na dwójkę na razie mam małe ciśnienie,
  • Skyrim remaster – jeszcze nie zdążyłem zagrać w podstawowego, miło chociaż, że dadzą za darmo posiadaczom zwykłego Skyrima z dodatkami,
  • Watchdogs 2 – superziomalskie klimaty, trochę nie dla mnie ale nie skreślam tej gry,
  • Raiders of The Broken Planet – lubię gry MercurySteam – w szczególności Scrapland i Castlevania Lords of Shadow, ale tu mam obawy czy to nie będzie klon Destiny/Division,
  • Nowe konsole MS – slim OK, już nie taka kobyła jak stary, ale brak tytułów na wyłączność średnio zachęca do zakupu. Wersja „scorpio” – super hiper – ale brak szczegółów, premiera może na koniec przyszłego roku, a cena możliwe, że z kosmosu (nie ma zastąpić zwykłego ONE S, więc może być drogi jak Elite Controller w stosunku do zwykłego),
  • Pyre – jak zawsze od Suprgiant – fajne, ale trzeba poczekać do 2017
  • Sony całkiem nieźle, ale rozczarowali brakiem nowego sprzetu (poza VR)
    • God of War – fajne
    • Detroit – też ciekawe
    • Death Stranding – nowa gra Kojimy zapowiada się ciekawie, ale więcej nie wiadomo,
    • Horizon – Zero Dawn – fajne
    • The Last Guardian – gierka twórców Ico i Shadow of Collosus więc musi być fajne, i wreszcie z datą premiery,
  • reszta jak na razie dla mnie nie warta uwagi