Mam zarówno pada od Xboxa 360 (przewodowego, podłączonego do PC) jak i pada do PS3 więc mogę pokusić się o małe porównanie.
Największą wadą pada PS3 są jak dla mnie gałki analogowe, a przede wszystkim fakt że są wypukłe i kciuki się z nich ześlizgują, podczas gdy
gałki pada X360 są wklęsłe i do tego mają kilka „wypustek” przez co przypadkowe spadnięcie palca jest praktycznie niemożliwie.
Podobny problem dotyczy spustów, co prawda nie doskwiera mi to na razie aż tak bardzo, ale nie mam pojęcia dlaczego spusty na Dualshocku 2 są wypukłe, w padzie od Xboxa spusty jak to spusty są wklęsłe i palce się nie ześlizgują. Zauważyłem, że nakładki na spusty do Dualshocka 2 są jednym z najpopularniejszych akcesoriów, osobiście za użyteczniejsze uznałbym nakładki na analogi.
Do przewag pada od X360 zaliczę również ogólny kształt – bardziej ergonomiczny, większy, lepiej leży w dłoni,
oraz położenie lewego analoga, które wymaga mniejszego wygięcia kciuka co na dłuższą metę mniej męczy.
PS3 ma lepszy krzyżak ponieważ składa się z osobnych przycisków, natomiast w krzyżaku na padzie od X360 wszystkie przyciski znajdują się na jednym elemencie i czasem załapie inny niż by się chciało.
Drugą przewagą pada do PS3 jest moim zdaniej jego niewielka waga – pad bezprzewodowy z wbudowanym akumulatorem waży chyba mniej niż pad przewodowy od X360.
Moim zdaniem Microsoft się całkiem nieźle spisał przy projektowaniu tego pada, podczas gdy Sony skopiowało trochę już archaicznego pada od PS2 ;/